174928.fb2 Ostatni Deszcz - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 25

Ostatni Deszcz - читать онлайн бесплатно полную версию книги . Страница 25

ROZDZIAŁ XXIII

– Podstawowa zasada jest następująca – zaczął doktor Rothstein – wprowadzę panią w stan hipnozy. Poprzez sugestię spróbuję pomóc pani zrobić to, co wydaje się rozwiązaniem optymalnym, czyli wniknąć w umysł pacjentki. Jednakże, gdy znajdzie się pani pod wpływem hipnozy, pani “wejście” i “wyjście” z umysłu chorej będzie zależało tylko ode mnie.

Annie spojrzała na Maggie Barrow. Lekarka uśmiechnęła się i skinęła głową na znak, że wszystko jest w porządku. Annie popatrzyła na psychiatrę.

– Niech w żadnym przypadku doktor Barrow nie opuszcza pokoju, kiedy będę zahipnotyzowana.

Rothstein przymrużył oczy, ale skinął głową na znak zgody.

– Oczywiście.

– Czy możemy zaczynać? – spytał, rzucając spojrzenie w kierunku Natalii.

Rosjanka, spokojna, ubrana w płaszcz kąpielowy, z nogami owiniętymi kocem, leżała na kozetce na wznak. Drżenie powiek i nieregularne podnoszenie się i opadanie piersi były jedynymi wskazówkami, że nadal żyje.

– Muszę panią ostrzec, pani Rubenstein. To, co pani chce zrobić, może faktycznie pomóc nam wyleczyć pani przyjaciółkę, major Tiemierownę, ale może również spowodować nieodwracalne, negatywne skutki u pani. Wiem, że pani to rozumie, ale nie jestem przekonany, czy pani to przemyślała. Tak więc – niech pani słucha. I proszę pozwolić mi skończyć. Istnieją pewne rodzaje zaburzeń psychicznych, na które, mówiąc możliwie najprościej, można zapaść jak na zwykłe przeziębienia. Zdarzały się przypadki takie jak ten w nowojorskim szpitalu Bellevue, gdzie leczono dwoje pacjentów, oboje zdradzali takie same objawy. Obie te osoby mieszkały przez dłuższy czas razem i oddziaływały na siebie. W trakcie hospitalizacji, rozdzielono ich. Jedna osoba wyzdrowiała w ciągu kilku tygodni. Druga – nie. Pierwszy pacjent zaabsorbował symptomy drugiego. Niebezpieczeństwo polega na tym, że będzie pani psychicznie bliżej drugiej osoby niż ktokolwiek inny. Jeśli przechwyci pani jej symptomy, pani umysł może zostać całkowicie opanowany przez nią. Może pani stracić swoją własną osobowość. Staram się przedstawić pani ten problem w sposób w miarę przystępny. Oczywiście, nie chcę pani obrażać, ale ważne jest, żeby do końca zrozumiała pani niebezpieczeństwo wynikające z tego przedsięwzięcia. Zamiast pomóc swojej przyjaciółce, może pani sobie zaszkodzić.

– Rozumiem – odpowiedziała Annie. – Czy teraz można już zacząć?

Doktor Rothstein zwiesił głowę. Robił wrażenie bardzo zmęczonego.

– Tak.